Kochani z okazji Nowego Roku 2013 chciałam wam życzyć jak najwięcej szczęścia i miłości, a także sukcesów i spełnienia nawet tych najskrytszych marzeń. Koncentrujmy się na własnych planach i marzeniach, realizujmy je w naszym codziennym życiu, ponieważ jeśli nie spróbujemy to się nie przekonamy czy było warto i będziemy żałować do końca życia, że czegoś nie zrealizowałyśmy i nie uszczęśliwiłyśmy się tym samym. Zachęcam do sporządzenia listy marzeń, które chciałybyście spełnić w nowym roku, by dzięki temu nie zapomnieć o nich w natłoku codziennego życia.
Dla mnie na pierwszym miejscu listy marzeń to dalej rozwijać swój blog modowy, by służył Wam i mi, byśmy mogły się coraz lepiej poznawać po przez rozmowy. Byśmy mogli częściej się widywać moim drugim marzeniem jest chodzenie na większą ilość sesji zdjęciowych fashion i zamieszczanie jak najczęściej postów pełnych zdjęć a także nabycie coraz to nowszych ciekawych ubrań ( oby były na to pieniążki).
Trzecie marzenie to dostać się na
Fashion Week w Łodzi i obejrzeć wszystkie pokazy i poznać wielu ciekawych ludzi, by poprzez relację
zdjęciową móc także i was zabrać na te ciekawe wydarzenie modowe.
Kolejne marzenie: obrałam sobie misję pokazania Wam i całej Polsce jakie piękne zakątki można tu znaleźć:) Jest tu klimat i tajemniczość w jednym!
Zapraszam
do miasta które kiedyś było miejscem produkcji najrozmaitszych
najlepszych w całej Europie tkanin, które kupowali tutaj XIX wieczni
projektaci pokroju Armaniego czy Kenzo :)
A
więc gdzie powinna indziej być stolica polskiej mody jak nie w Łodzi?
Zapraszam wszystkie interesujące się modą osoby na Fashion Week do Łodzi
i na Fashion Philosophy Fashion Week Poland Łódź :)
Kochani miała bym do Was prośbę: napiszcie w komentarzach co chciałybyście zobaczyć na tym blogu, co byście zmieniły, a co dodały? Była bym za to bardzo wdzięczna ponieważ bardzo by mi to pomogło w tworzeniu mojego młodego modowego bloga. Z góry ślicznie dziękuję za pomoc, którą udzielicie mi po przez swoje rady:) Może coś z porad kosmetycznych bądź jak układam swoją fryzurę albo szczegóły makijażu? Mam w planie dodawać posty z trendami na nadchodzące sezony i z fotkami które mnie inspirują do różnych stylizacji. Co o tym sądzicie? Ciekawy pomysł czy zbędny?
Do następnego:)
A teraz porada jak nie dać się zimnym dniom, i nie złapać przeziębienia, ubrać się ciepło i nadal modnie:)
Zima
coraz bardziej daje znać o sobie swoimi zimnymi podmuchami, dlatego dla
zatrzymania ciepła przed wyjściem na dwór koniecznie radzę zabrać
czapkę.
Teraz
mamy wielką boom modowe tak jak już pisałam wcześniej na futrzane
dodatki, ale czy od razu trzeba biegnąć do sieciówki i kupić jedną z
wielu tam futrzanych czas, które jak dla mnie są prześliczne, ale i też
mają swoją cenę?
Otóż
Nie :) Ja swoje dwie czapy znalazłam w szafie Mamy, jasna ( ta którą ma
teraz na zdjęciu) była mojej Babci :) brązową nosiła kiedyś moja Mama (
niedługo zobaczycie ją w kolejnym poście), nie są w ogóle zniszczona:)
Warto rozejrzeć się za futrzanymi czapami też w SECOND HANDACH,
ponieważ modne było to wszystko co z futra kilka, kilkanaście, i
kilkadziesiąt lat temu
Do
tej jasnej mojej czapy kiedyś dopięłam na przodzie, na środku broszkę z
dużym bursztynem mojej Mamy i wtedy wyglądałam już typowo jak wyjęta z
filmu np: Potop :) Mam też kołnierz który jest do zestawu z jasną czapką
( który można zobaczyć w poprzednim poście), tym razem już zbędny,
ponieważ mój kożuszek ( mam już chyba 2 czy 3 sezony zimowe!) ma już
wszyte sztuczne futerko na kołnieżu i rękawkach co mi się strasznie
podoba.
Polecam kupować
takie kożuszki czy futerka (sztuczne!) ponieważ tak jak widać na moim
przykładzie jest to inwestycja na lata:) Każdej zimy możemy zauważyć
tren stylizowany na dodatki jak by wyjęte ze stylu wschodniego! Ja
uwielbiam zimą rzeczy stylizowane na modę wschodnią ponieważ bardzo
podkreśla kobiecość i jest wprost wymarzona na nasze zimy dając nam duo
ciepełka:)
Niedługo wam
zaprezentuje jak mieć trendową rzecz na tą zimę i wiosnę - chustę we
wzory kwiatowe na czarnym tle, którą możecie mieć też z szafy Mamy,
Babci czy Cioci , a jeśli się nie znajdzie to z Second Handu na pewno :)
Warto niekiedy poszperać u siebie w domach i swojej rodziny, ponieważ
znajdziemy niekiedy o wiele lepsze rzeczy niż w Second Handach i bardzo
podobne jak w sieciówkach, ponieważ moda kołem się toczy :)!
A zapomniała bym biały szaliczek na
tych zdjęciach też z pufy Mamy ! Babcia kiedyś zrobiła go na szydełku i
jest on w formie pięknej chusty którą można wykorzystać na
najrozmaitsze sposoby, ma na końcach przepiękne frędzle, i wydziergany
jest w kwiaty :) Można go ładnie poupinać i stworzyć pelerynkę - kiedyś
zaprezentuje:)
Rękawiczki-
z Rosji, też Mamy:) Znów są modne rękawiczki dwupalcowe - mnóstwo ich
widziałam w Reserved, New Look, Stradivarius, Pull&Bear ( mój
fotograf nazywa je skarpetami :) ), ależ jakie ona są ciepłe, nie dość,
że ja od zawsze uważałam dwupalcowe rękawiczki za cieplejsze, ponieważ
paluszki jeden o drugiego się grzeją, to jeszcze we wnętrzu tych
rękawiczek jest gruby kożuszek. Na zewnątrz są zamszowe i przeszły już
wiele prań ( z powodu jasnego koloru) i nic się z nimi nie dzieje :)
Tak jak widzicie Łódź jest przepięknym miastem!
Ja obrałam sobie misję pokazania Wam i całej Polsce jakie piękne zakątki można tu znaleźć:)
Jest tu klimat i tajemniczość w jednym!
Zapraszam do miasta które kiedyś było miejscem produkcji najrozmaitszych najlepszych w całej Europie tkanin, które kupowali tutaj XIX wieczni projektaci pokroju Armaniego czy Kenzo :)
A więc gdzie powinna indziej być stolica polskiej mody jak nie w Łodzi? Zapraszam wszystkie interesujące się modą osoby na Fashion Week do Łodzi i na Fashion Philosophy Fashion Week Poland Łódź :)
Fot by : Łukasz Sieku
Spodnie woskowane : New Look
Kożuszek: Orsay
buty: deashop.pl
buty: deashop.pl
torebka: Reporter
Czapa: z szafy Mamy
Rękawiczki dwupalcowe: Mamy
Biały szalik- wełniana chusta: po Babci
Kolczyki : H&M
Wreszcie ktoś z Łdz, Łódź jest najlepsza ;p
OdpowiedzUsuńBardzo udana stylizacja, najbardziej podobają mi się kożuszek i czapka. Ubrania vintage, z szafy mamy lub babci mają swój niepowtarzalny charakter i są po prostu wyjątkowe, nie to co ciuchy z sieciówek.
pozdrawiam
O tak bardzo mi się podoba Łódź za ten swój klimat...te kamienice pofabryczne, fabryki z czerwonej cegły... drugiego takiego miasta się nie znajdzie. Ja bardzo cenię w swojej szafie ubrania vintage...po protu mają duszę :) Nadal poszukuję dobrych Second Handów w Łodzi... może ktoś mi podpowie? Znacie?
OdpowiedzUsuń